Notka pod rozdziałem
Kiedy obudziłam się rano słońce paliło moje plecy, a coś łaskotało moje udo. Głos w mojej głowie mówił, że jest zbyt wcześnie, aby już wstawać. Ponowne łaskotanie przywraca mnie do żywych. Jay mamrotał coś, czego oczywiście nie mogłam zrozumieć, a ja pozwoliłam mojemu ciału przetoczyć się w celu uniknięcia jego dotyku.
Szorstki, głęboki jak i seksowny śmiech dotarł do moich uszów, kiedy zdałam sobie sprawę gdzie jestem, dlaczego, z kim jestem i co mam na sobie.Łaskotanie ciągnie mnie do żywych, a na moich policzkach pojawił się czerwony odcień rumieńca, zdałam sobie sprawę, że pod moją koszulką mam jedynie bieliznę.
- Mogę ci powiedzieć teraz dzień dobry, Auroro? - zapytał Jay zachrypniętym głosem, a ja po prostu pokiwałam głową w odpowiedzi. Zaśmiał się ponownie, a ja poczułam jak materac ugiął się pod jego ciężarem. Jego usta zaatakowały moje, co wywołało oczywiście u mnie duży uśmiech.
- Dzień dobry, Justin - szepnęłam, zagryzając wargę, modliłam się, aby moje ciało już na tyle nie spało, abym miała siłę podnieść rękę do jego twarzy. Czułam jego policzek na mojej dłoni i pozwoliłam sobie ponownie na mały uśmiech. Pochylił głowę by pocałować moją dłoń po czym położył ją na brzuchu.
- Jesteś głodna? Jest śliczna kawiarnia za rogiem, wprost niesamowita - powiedział swoim pięknym tonem głosu, jakby zdradzał mi najważniejszy sekret.
Zachichotałam, kiedy jego palce wciąż były owinięte wokół mojego nadgarstka. Jego głos sprawił, że coś w dołu mojego brzucha szybciej zatrzepotało.
- Troszeczkę. Rozglądałeś się już po okolicy? - zapytałam. Czułam i słyszałam jak wybija rytm palcami. Zaśmiał się i pomimo tego, że moje oczy wciąż były zamknięte mogę wyobrazić sobie jego niesamowity uśmiech.
- Więc do dzieła. Miałem wziąć prysznic, ale pomyślałem, że najpierw cię obudzę - wyjaśnił Jay, a ja nagle nie chce, aby moje oczy były dalej zamknięte. Justin leży spocony, pół nagi, jego wszystkie tatuaże lśnią, a mięśnie są napięte od ćwiczeń. Kto może przejść obok czegoś takiego obojętnie?
Usiadłam, krzyżując moje nogi i zauważyłam, że moje przepuszczenia były słuszne. Moje oczy wędrowały po jego ciele, czułam się prawie jak wampir, oglądając każdy jego centymetr w skupieniu. Widziałam jak jedna kropla potu spływa powoli w dół po jego twarzy, zatrzymała się kiedy uniósł dołeczek w jego policzku. Powędrowałam wzrokiem w prawo na jego usta, czując jak znowu się rumienie.
- Cieszysz się na ten widok, prawda kochanie? - dokuczał mi uwodzicielskim tonem. Działał cuda, pozwólcie mi mu o tym powiedzieć, ale jeszcze nie teraz. Wróciłam do tej małej kropli potu, widziałam jak spływa w dół jego szyi nad obojczykiem, powoli po jego klatce piersiowej i brzuchu. Przyłapałam sama siebie na wpatrywaniu się w jego pasek bokserek, które wystawały z jego szortów. Czekałam rozpaczliwie, aby sprawdzić czy kropla zatrzyma się właśnie tam. Jestem w błędzie, płynie po zarysach jego mięśni i miednicy, znika wewnątrz bokserek. O cholera.Nieświadomie mój język przebiegł po mojej górnej wardze, a Justin rozchylił swoje usta zarówno w szoku i pobudzeniu. To trochę jak wtedy, kiedy widzisz swoją ulubioną potrawę, jest na wyciągniecie ręki i czujesz jej niesamowity zapach. Jay jest moim ulubionym jedzeniem, chodź nawet go jeszcze nie spróbowałam.
W jednej sekundzie jęknęłam nisko na myśl o smaku jego ust, następnie zostałam popchnięta na materac. Jay unosił się nad moim ciałem, jego kolana były obok moich ud, a ręce po obu stronach mojej głowy. Przypatrywałam się jego oczom i dostrzegłam w końcu w nich coś dziwnego, starałam się zapamiętać jak bardzo stały się ciemne, kiedy był podniecony.To sprawiło, że przygryzłam swoją wargę.
- Kurwa - Jay zamruczał, koncentrując się na moich ustach, a w duszy błagałam go, aby mnie pocałował. Przysunął się jeszcze bardziej i wziął głęboki oddech, który później uderzył w moje usta jak gorąca fala. Jęknął cicho kolejny raz, uniosłam głowę i zaatakowałam jego usta moimi. Odwzajemnił to natychmiast, całował mnie zachłannie i przejechał językiem po mojej wardze. Cofnął się aby wziąć głęboki oddech, a ja wiedziałam, że jeśli podniosłabym teraz moje biodra to bym go poczuła.
Powinnam to zrobić?
- Nie patrz tak na mnie. Przysięgam na Boga, gdybym mógł.. - powiedział Jay przez zaciśnięte zęby, i pokręcił głową z jękiem. Pocałował mnie szybko, a ja nie miałam nawet czasu aby to odwzajemnić, ponieważ już zsunął nogi z łóżka i wstał, pozostawiając mnie rozwaloną na łóżku.
Przyglądałam mu się, kiedy jego oczy zeskanowały intensywnie moje ciało, przez co znów się zarumieniłam. Przeczesał włosy swoimi palcami, mrucząc coś pod nosem, po czym tak po prostu poszedł do łazienki zostawiając uchylone drzwi.
Siedziałam, zachwycając się tą całą sytuacją, następnie znikąd chichot opuścił moje usta. Pozwoliłam mojemu ciału opaść na materac i zachichotałam. On jest taki słodki. Chichotałam coraz bardziej, przypominając sobie jego postawę przed chwilą wyglądał tak... niewinnie w porównaniu do tego co robiliśmy przed chwilą.
Woda w łazience została włączona, a ja usiadłam z powrotem. Och tak przecież wychodzimy. Mój umysł zareagował natychmiast, kiedy zdałam sobie sprawę, że nagie ciało Jaya było zaledwie kilka metrów ode mnie. Przez chwile zastanawiałam się czy powinnam skorzystać z faktu, że drzwi są otwarte, ale potem zdecydowałam, że bez względu na to jak bardzo tego chce, zgadzam się z Justinem. To wkrótce nastąpi, każda z tych rzeczy. Więc zamiast faktycznie to robić położyłam się wygodnie na łóżku po raz satyny dzisiejszego ranka. Zamknęłam oczy i starałam się wyobrazić sobie jak by to było gdybym faktycznie tam weszła.
Zobaczyłam cień Jay'a za zasłoną,
widziałam zarys jego ciała. Widzę jego uniesione łokcie, pewnie
mył włosy, następnie jego chude tułowie, jędrny tyłek i duże
uda. Po drodze zatrzymał swoje ruchy. Zdałam sobie sprawę z tego,
że on wie, że tutaj jestem, ale następnie wrócił do poprzednich
czynności nie reagując więcej na moje włamanie. Uśmiechnęłam
się i poprowadziłam moje ciało w kierunku prycznica, następnie
odsłoniłam zasłonę i weszłam do środka. Na szczęście stał do
mnie plecami, więc nie mógł zobaczyć jak mój wzrok zjechał w
dół jego ciała. Znalazłam tatuaż na jego łopatce: “Your word
is a lamp for my feet, a light on my path.”. Przeczytałam to w
mojej głowie i nachyliłam się do przodu aby go pocałować.
-
Ro – odetchnął, kiedy moje usta dotknęły jego skóry,
pocałowałam go jeszcze raz tym razem wyżej u podstawy jego szyi.
Jęknął głośno, przez co poczułam jak moje mięśnie zacisnęły
się na ten dźwięk. Powiedziałam mu, żeby kontynuował swój
prysznic. Zgodził się ze mną i pochylił głowę do przodu pod
bieżącą wodę, aby spłukać szampon. Czekałam na jego powrót,
kiedy palcami rysowałam kółeczka na jego plecach.
Kiedy
skończył odwrócił się w moją stronę i pocałował mnie tak
szybko, że otworzyłam szeroko oczy. Jego wilgotne wargi znajdowały
się na moich, kiedy odwzajemniłam pocałunek. Przeniosłam swoje
dłonie na jego bicepsy, głównie aby trzymać je właśnie tam i
nigdzie indziej. Moje ciało rozgrzało się do absurdalnie wysokiej
temperatury, kiedy Jay dotknął mojej dolnej części pleców.
Przyciągnął mnie do siebie, przybliżając nasze nagie klatki
piersiowe do siebie. Czuję go na swoim udzie, jeszcze nie do końca
twardego do użycia, ale też na pewno nie miękkiego. Jay zakrada
się swoim językiem wprost do moich ust, a ja daje mu pozwolenie na
zbadanie ich, co sprawia, że moje ciało staje się jak galareta w
jego ramionach. Jedną z moich dłoni wsunęłam w wilgotne włosy
Jay'a podczas, gdy druga pozostała na moim ulubionym tygrysie.
Przygryzłam jego wargę w odpowiedzi na obniżenie jego dłoni na
mój pośladek. Krzyknęłam, a on to wykorzystuje, kiedy drugą
dłonią pociągnął za moje włosy w dół. Mój wzrok spotyka się
z białym sufitem, ale tylko na chwilę, ponieważ muszę zamknąć
oczy z przyjemności, kiedy przyciska usta do mojego obojczyka. Ssał,
przygryzał i lizał to miejsce podczas, kiedy jego palce ciągle
ciągnęły moje włosy w dół, wyginając moje plecy coraz
bardziej. Zdałam sobie sprawę z tego, że moja klatka piersiowa już
nie dotyka jego. Jay pochylił się, aby spojrzeć w dół na mnie, a
ja zarumieniłam się przez sposób w jaki jego oczy pociemniały.
Oblizał swoje usta, ani razu nie odwracając wzroku, a następnie
pochylił się do mnie aby pocałować mój mostek w samym środku
moich piersi. Czując jego kilkudniowy zarost na swoich piersiach
sprawił, że jęknęłam cicho. Potrafię sobie wyobrazić jak jego
usta wspinają się do góry na pagórek i owija swoje usta wokół
mojego sutka, przez co następnie widzę gwiazdy.
- O Boże,
Justin – słyszę swój oddech, ale z dystansu.
Ssał go, ale
po chwili zostawił go i przeniósł się od razu do drugiego. To
sprawiło to samo wybuchowe uczucie w moim ciele, ale jeszcze
bardziej intensywne. Robi to ponownie jeden po drugim, a intensywność
cały czas wzrasta, sprawiając, że moje nogi zaczynają słabnąć.
-
Kochanie – usłyszałam jak powiedział to Jay, przez co
zmarszczyłam brwi, ponieważ brzmiało to krystalicznie czysto, nie
tak jakby to brzmiało, gdyby miał mój sutek w ustach. Mruknęłam
w odpowiedzi i złączyłam palce w kosmykach jego złotych włosów,
namawiając go, aby kontynuował.
- Kochanie, otwórz oczy –
powiedział. Odetchnęłam ciężko, kiedy wszystkie obrazy dookoła
mnie zaczęły znikać, a wszystkie zbudowane uczucia w moim ciele
opuściły mnie za jednym razem. Zostawiły mnie zimną i smutną w
ciemności, niszcząc moją wizję.
O cholera,
zasnęłam.
Moje ciało przeszły lekkie wstrząsy na łóżku.
Nabrałam powietrza i otworzyłam szeroko oczy na niespodziankę.
Jestem świadoma jego dłoni na moim udzie, co było bardziej gorące
niż zwykle.
- Wszystko w porządku, kochanie? - zapytał mnie, a
ja pozwoliłam sobie na niego spojrzeć. Zarumieniłam się, kiedy
mój wzrok natychmiast wylądował na jego ustach. Obrazy z moich
snów wywołane przez wyobraźnie pojawiły się w mojej głowie,
jakby były prawdziwe.
Przesunęłam się na łóżku i
naciągnęłam na siebie kołdrę, krzyżując swoje nogi. Jestem w
pełni świadoma tego, że moja bielizna teraz prawdopodobnie stała
się ciemniejsza przez moje podniecenie i nie mam zamiaru wysłuchiwać
jego pytań na ten temat.
- Wszystko w porządku, tylko nie
spodziewałam się, że zasnę – leżałam, uśmiechając się do
niego lekko. Za chwilę nagle zaobserwowałam u niego wilgotne włosy
i założone świeże ubrania. Znów zaczęłam myśleć o moim śnie
i zdecydowałam, że lepiej będzie jak sama też pójdę się
odświeżyć. Powiedziałam mu to i zrzuciłam go z łóżka, więc
mogłam spokojnie zejść z łóżka, uważając na to, żeby iść
ze sklejonymi nogami tak, aby on nie mógł zobaczyć dowodów po
moim śnie. Zaśmiał się słodko przez mój zapał i jedyne czego
teraz pragnęłam to udusić go za powiększanie mojej frustracji.
Nagle zaczęłam się zastanawiać nad tym, czy może nie zadbał o
to pod prysznicem, a kiedy zaczęłam sobie to wyobrażać, moje
mięśnie podobnie się zaciskają, przez co prawie pobiegłam do
łazienki, żeby go uniknąć.
W środku, włączyłam wodę w
umiarkowanej temperaturze, na tyle gorącej by nie zamarznąć na
śmierć i na tyle zimnej, aby odświeżyć swoje myśli. Musiałam
się myć ostrożnie, ponieważ każdy mój jeden dotyk, wysyłał
wstrząs do całego mojego ciała. Po długich 15 minutach pod wodą,
próbując skupić się na myciu moich długich włosów, a nie na
tym, aby załagodzić tam ciśnienie. Wyłączyłam prysznic,
owinęłam ręcznik wokół swojego ciała i wyszłam, tylko po to,
żeby uświadomić sobie to, że nie mam tutaj żadnych swoich
ciuchów. Ja pierdole, to po prostu staje się coraz lepsze.
-
Justin! – powiedziałam i uśmiechnęłam się na fakt, że mogę
używać teraz jego imienia. Kiedy gałka się przekręciła i jego
głowa zajrzała do środka. Moja dłoń od razu przeniosła się na
jego policzek, aby utrzymać jego wzrok na sobie. Mimo, że byłam
pokryta dużym puszystym ręcznikiem, nadal czułam się bardzo
naga.
- Czy mógłbyś przynieść mi moją torbę? Proszę.
Jay
zachichotał i pokiwał głową, wracając z powrotem. Wzięłam
głęboki oddech, nucąc sobie, czekając. Rozglądnęłam się
dookoła za mniejszym ręcznikiem, aby wysuszyć włosy. Jay wrócił
w mniej niż dwie minuty i powiedział mi, żebym założyła strój
kąpielowy pod ubrania, w razie jakbyśmy chcieli później iść na
plażę. Zrobiłam tak jak mówił i założyłam jeden czerwony bez
pasków na górnym bikini z małą kokardką z przodu i z tyłu na
dole. Nałożyłam na to jasne spodenki i zwykłą białą
podkoszulkę. Znalazłam moje gladiatorskie sandałki do kostki i
założyłam je, tuż przed wyszczotkowaniem moich włosów i umyciem
zębów. Wyjęłam swój telefon, do którego podłączone były moje
słuchawki z mniejszej kieszeni mojego plecaka i schowałam do mojej
kieszeni, w razie kiedy będę ich potrzebować.
Kiedy wyszłam z
łazienki, Jay siedział na łóżku, grając na swoim telefonie w
coś co brzmi jak Dumb Ways. Miał delikatnie wystawiony język w
kąciku jego ust, kiedy się koncentrował i następnie przeklinał
„głupi toster”. Roześmiałam się przez niego, ponieważ ja też
nigdy nie mogłam dostać jednego tostera. Chłopak spojrzał na mnie
i uśmiechnął się do mnie.
- Jesteś gotowa?
Skinęłam
głową, kiedy on odłożył swój telefon z daleka od siebie,
zwracając teraz swoją całą uwagę na mnie. Kocham w nim to, że
zwraca swoją uwagę tylko na jednej rzeczy. Czuję się kochana,
kiedy on nie potrzebuje niczego innego oprócz mnie. Kiedy wziął
moją rękę aby poprowadzić mnie, ja złożyłam miękki, prosty
pocałunek na jego ustach, które wyrażał moje wszystkie myśli, a
on odwzajemnił go.
- Chodź – powiedział potem, kiedy
zrobiliśmy krok w dół schodów – Jestem głodny.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hej kochani tutaj @biebllins x
Przepraszam, że tak późno, ale źle się czuję i nie dałam rady zrobić tego wcześniej.
Przepraszam za wszelkie błędy, ale no jak już mówiłam źle się czuję i nie mam siły tego dokładnie sprawdzać. Mam nadzieje, że wszystko jest zrozumiałe i spodoba wam się nowy rozdział.
A tutaj jeszcze kilka słów od Oliwii:
Możecie powiedzieć że jestem wredna albo chamska. To głównie moja wina, że nie było rozdziału w tamtym tygodniu. Och w sumie to wasza. Kiedy rozdział był zły to było ponad 70 komentarzy, każdy z nich w kilkunastu zdaniach hejtował mnie, że skopiowałam to z tłumacza a teraz ledwo 40 przez 2 tygodnie który jak dla mnie był na prawdę dobry. Siedzimy kilka godzin sprawdzając czy wszystko jest w porządku, a wy jedynie umiecie napisać "super" albo "czekam na następny" tak trudno jest wam napisać chodź dwa głupie zdania tym bardziej, że liczba wyświetleń jest na prawdę duża.
@bizzleaww
Pierwsza! Nwm jaki rozdzial, zaczynam czytac..ale na 100 % swietny!;* juz czekam na nn xD-o.
OdpowiedzUsuńNapisze to pod pierwszym komentarzem,żeby każdy zobaczył! NIKOMU NIE CHCE PISAC SIE TYCH JEBANYCH KOMENTARZY! SUGERUJCIE SIE LICZBĄ KONENTARZY! KURWAAAAAA :)
UsuńPlus tłumaczenie jest naprawdę słabe , strasznie trudno się to czyta , poprzednia dziewczyna która to tłumaczyła była genialna , zajebiscie się czytało , szybko i wgl nawet jeśli były jakieś błędy , a teraz to czasami muszę po 3 razy zdanie przeczytać żeby sens wyłapać, strasznie mieszacie czasy ...
UsuńOKURWAZAJEBISTY
OdpowiedzUsuńprzysiegam ze przez caly rozdzial usmiechalam sie do siebie jak glupia :') naprawde, kazdy rozdzial jest wspanialy.. ale jezu ten to mistrzostwo ♥
i juz myslalam ze do czegos dojdzie no ale coz... XDXD
świetny!!! :D
OdpowiedzUsuńi ten moment na łóżku... jezu kocham to po prostu!!! KOCHAM!!!
i was też kocham i dziękuję za to, że to tłumaczycie dla nas!!!
Naprawdę, jesteście świetne!!!! <3
a to Jest najlepsze ff na świecie! <3
zakochalam sie od nowa w tym blogu...
OdpowiedzUsuńprzysiegam, zakochalam sie kurwa
i nie moge sie doczekac nastepnego:)
uwielbiam ten rozdział! moment ze snem - genialny! czekam na następne xx
OdpowiedzUsuń<33333
OdpowiedzUsuń23:23 HAHAH MUSIALAM TO NAPISAC :D
OdpowiedzUsuńA CO DO ROZDZIALU TO BARDZO BARDZO BARDZO BARDZO BAAAARDZOOO MI SIE PODOBA, ZRESZTA JAK WSZYSTKIE AHAHAHAHHA :D
I PAMIETAJCIE ZE JESTESMY MEGA WDZIECZNI ZA TO ZE TO TLUMACZYCIE, SERIO
NIE WSZYSCY PISZA KOMENTARZE, ALE NAPRAWDE, KOCHAMY TO
I CZEKAMY NA NASTEPNY :D
Świetny! Kurczę, myślałam ze to pod prysznicem to tak naprawdę... Ups :D Juz nie moge sie doczekać następnego! Dużo weny kochane! :*
OdpowiedzUsuńZdajesz sobie sprawe z tego, ze one tylko tlumacza to ff tak? Nie sa autorkami tlumacza opowiadanie kogos innego.
UsuńSen Ro powala na kolana. Nie mogę się doczekać co będzie dalej.
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział.
To w końcu mój fav ff ��
Šwietny ;) Ro ty zboczuchu xd według mnie wszystkie rozdziały są super ;) czekam XoX
OdpowiedzUsuńJustin jaki słodziak aww *.* Jak Ro mogła się oprzeć przed wejściem pod prysznic z Justinem, no JAK?!haha. Chcę takiego Justina :c Rozdział genialny! I ten sen Ro! <3 Nie przerywajcie tłumaczenia tego ff, to że mało osób komentuje to ich strata. Mam nadzieję, że nn pojawi się szybciutko bo jestem ciekawa co wymyśli jeszcze Justin dla Ro <3 | @LLWTBBE
OdpowiedzUsuńRozdział przetłumaczony naprawdę dobrze. Było kilka malutkich błędów, ale wszystko dałam radę zrozumieć. Oczywiście nie mam Ci tego za złe, nie jesteś maszyną, możesz czuć się źle, jak każdy inny:)
OdpowiedzUsuńKurczę, myślałam, że to pod prysznicem było prawdą haha. Aurora ma bardzo niegrzeczne sny.... xD
Jeśli chodzi o to, co napisała Oliwia, tacy już są ludzie, potrafią tylko się do wszystkiego przyczepić... Ja z wielką chęcią komentuję każdy rozdział, ponieważ sama wiem, jak wielką motywacją jest to dla Was. Nie ma co się tym przejmować. Tłumaczycie cudownie, ja się cieszę, że w ogóle to robicie, ponieważ to opowiadanie jest genialne. W cale się nie dziwię, że jesteś zła, ponieważ komentarzy (jak dla mnie) powinno być znacznie więcej, ale nie każdy zawsze ma czas, komuś też może się zapomnieć, bądź coś innego.
No cóż, mam nadzieję, że ludzie zaczną komentować i że Wy nie będziecie musiały się denerwować:)
Czekam na kolejny:*
ja podziwiam waszą prace i ciesze się ze się nie poddałyście, a komentarze są na prawde ważne ale sama nie wiem co pisać po rozdziałach i czasami pisze tylko krótkie odpowiedzi. na pewno ten rozdział będzie swietnie przetłumaczony i radzicie sobie coraz lepiej więc zabieram się za czytanie
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że postara wam się szybko dodać nowy rozdział bo bardzo się wciągnęłam a wy odwalacie kawał dobrej roboty :)
OdpowiedzUsuńMyślałam że to pod prysznicem jest na serio żaaaaal XD nie moge sie doczekać następnego :)
OdpowiedzUsuńktos tu jest sfrustrowany ;)
OdpowiedzUsuńCo do rozdzialu no to nic dodać nic ująć. Czy oni nie są słodcy?! Chociaż teraz to stają się niegrzeczni. Ciekawe kiedy Jay ujawni swoją druga stronę ^^
OdpowiedzUsuńBOZE PRZECZYTALAM CALE FF W CZTERY DNI Z PRZERWAMI
OdpowiedzUsuńNAPRAWDE PRZYSIEGAM JESZCZE NIGDY NIE CZYTALAM TAKIEGO CUDNEGO BLOGA A CZYTALAM ICH SERIO WIELE
DOBRZE ZE MI PRZYJACIOLKA POLECILA BO NIGDY BYM NIE WIEDZIALA O ISTNIENIU TEGO ZAJEBISTEGO JEZU NO
DZIELA SZTUKI?
NIE WIEM NAWET JAK TO NAZWAC
NAPRAWDE KOCHAM TO PONAD ZYCIE
I NIE MOGE SIE DOCZEKAC NASTEPNEGO
*O* takiego snu mogę hej tylko pozazdrościć hah byłby kisiel :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam to ff za to ze jest taka odskocznia od obowiązków i chwilą przyjemności dlatego dziękuje wam 10000 krotnie ze he tłumaczyie :*
@Luv_My_Boys
jest świetny, cała historia jest bardzo oryginalna i ciekawa :)
OdpowiedzUsuńjakis tydzien temu kolezanka polecila mi to opowiadanie, w jeden wieczor przeczytalam calosc, a nastepnie codziennie, a nawet kilka razy dziennie sprawdzalam czy jest juz 30, tak bardzo nie moglam sie go doczekac ;) ale oplacalo sie, rozdzial wyszedl wspaniale! kolejna perelka do kolekcji ;) x no i gorący ! :) w niektorych momentach ciezej sie oddycha, prawda, dziewczyny? :D <3 kocham to opowiadanie, czekam na nastepny ;) xx
OdpowiedzUsuńale tak ogolnie, juz bym zapomniala napisac o tym, ze...
UsuńCZEKAM NA SEKS XDDD boze oni sa tacy slodcy
ile jeszcze Justin każe nam czekac? :/// co ten mały skurczybyk planuje?
Uwielbiam ! Justin jest taki cudowny *_* chciałabym być na miejscu Ro ;) cudowny czekam na nn <33
OdpowiedzUsuńswietny rozdzial,uwielbiam to ff
OdpowiedzUsuńGenialne ♥ Uwielbiam to ☻
OdpowiedzUsuńGenialny rozdzial! Nie moge się doczekać aż Ro i Jay to zrobia. Kocham Was, dzieki za to tłumaczenie! :*
OdpowiedzUsuńAwww jakie słodziakii ♥♥
OdpowiedzUsuńSwietnie tłumaczycie.
ILYSM xx
Jak dla mnie jeśli zamierzacie rozkazywać innym coś komentować, to wątpie czy ktoś wgl bd miał zamiar to zrobić ;)
OdpowiedzUsuńMi się rozdział podoba i nie mam zamiaru nic więcej pisać, bo to moja opinia i tyle :))) Świetna robota, ale nie będę Was chwalic za każdym razem.
Nie chodzi nam o to abyście w kazym rozdziale zachwalaly nas to nie o to chodxi.miałam na myśli żebyście pisali jak wam się podoba akcja i coś w tym stylu /@bizzleaww aka Oliwia
UsuńOmg, jaka ona jest zboczona, a niby taka niewinna, hahah. :D Justin jest taki słodki, no i wgl chyba każda dziewczyna marzy o takim chłopaku!
OdpowiedzUsuńA co do tłumaczenia to czytelnicy powinni się cieszyć, że to tłumaczycie, a nie narzekać. Nawet jak są błędy, to co? Przecież nie jesteście maszyną, jesteście tylko ludźmi. I moje zdanie jest takie, że jeśli komuś przeszkadza sposób w jaki tłumaczycie to niech lepiej tego nie czyta, a nie hejtuje :)
Pozdrawiam :)
Jak dla mnie takie na siłę wymuszane komentarze nie są wcale dobre. Bo możecie tym zniechęcić. Więc miejcie to na uwadze. I nie rozumiem tych opóźnień przecież jest wasz aż trzy, Karolina, Oliwia i jeszcze jakaś dziewczyna była. Czy nie możecie sobie tego lepiej rozplanować? Wyszło by z korzyścią dla was.
OdpowiedzUsuńP.S. Kocham Karolinę i jej autorskie opowiadania.
Pozdrawiam, Daria
A i nie dziwie się temu że Oliwia się tak bulwersuje, Karolina lepiej tłumaczy.
UsuńI PROSZĘ NIE HEJTUJCIE MNIE, TO MOJEJ ZDANIE NIE WASZE.
Tylko że ten rozdział był tlumaczony po połowie i teraz raczej już tak zostanie. I tak Karolina jest w tym lepsza bo jest trochę starsza i więcej potrafi / @bizzleaww aka Oliwia
UsuńBardzo fajny rozdział , extra się go czyta :)
OdpowiedzUsuńHahah ten sen był Huh niezły :3
Już nie mogę się doczekać kiedy oni na prawdę bd uprawiać razem ze SB miłość :3
Nie wiem co jeszve napisać , bo jest tego tyle ale nos umiem tego wyrazić w komie :P
Czekam na następny i pozdrawiam :P
Cudowny rozdział ! Czekam na next ! :)
OdpowiedzUsuńOMG GENIALNY ROZDZIAŁ,JEST ZAJEBISTY
OdpowiedzUsuńŚwietnie przetłumaczony,naprawdę cudowny,nie mogę doczekać się kolejnych rozdziałów i kolejnych i kolejnych..
Odnosząc się do słów Oliwi,moim zdanie "Dostaniecie rozdział jak zasłużycie" nie zrozum mnie źle,ale moim zdaniem jest to trochę chamskie,jakbyś robiła nam łaskę czy coś w tym stylu.
@SwaglandJB
Tak wiem pisałam to wczoraj późno i jakoś teraz tak czytam i wydaje mi się że nie było to odpowiednie przepraszam x /@bizzleaww aka Oliwia
UsuńJest świetnie! Wszystko pomału się dzieje, ale może to dobrze. Są strasznie słodcy razem :) do następnego ✌
OdpowiedzUsuńumarłam :)
OdpowiedzUsuńAww świetny rozdział :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że to była jej tylko fantazja :c
Czekam na jakiś fajny zwrot akcji <3
oni sa tacy słodcy <3
OdpowiedzUsuńRozdział jak zawsze świetny!
OdpowiedzUsuńOni są przesłodcy. *-*
Zazdroszczę Aurorze uch.
No nic czekam na następny z niecierpliwością :D
a no i jeszcze życzę ci @biebllins abyś wracała do zdrówka!
byłabym niezmiernie szczęśliwa gdyby i Karolinka coś przetłumaczyła ale to zależy tylko od niej :)
Pozdrawiam xx
Ale Karolina tłumaczyła rozdział 28 :) 29 tłumaczyłam ja a ten po połowie i teraz tak będzie /@bizzleaww aka Oliwia
UsuńHaha co za zboczuch :-D
OdpowiedzUsuńRozdział świetny :-)
Nie tłumaczcie po połowie pliss
OdpowiedzUsuńkocham to i zaraz sie zesram
OdpowiedzUsuńnie wytrzymam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! <3
"Zdenerwowaliście nie tylko mnie, ale w sumie też Karolinę, zaczęła teraz ferie i myślała ze coś Wam przetłumaczyć, ale to zależy czy na to zasłużycie" przepraszam, ale nie wiem czy mam się śmiać, czy płakać. Serio?! Jak zasłużymy? Aha, dobrze wiedzieć. Nie sądziłam, że robicie nam WIELKĄ łaskę, że to tłumaczycie.
OdpowiedzUsuńTo mój ostatni komentarz, takie teksty są po prostu chamskie, dziecinnie i nie na miejscu. Dziękuję za uwagę. amen!
U mnie to samo. Do widzenia dziewczynki :*
UsuńNie wiem o co ci chodzi jesli ktos nie chce pisac wiecej niz "super" to nie bedzie pisal powinnyscie sie cieszyc, ze pisza cokolwiek.
OdpowiedzUsuńnie mogę doczekać się ich pierwszego razu !
OdpowiedzUsuńw którym rozdziale mogę się tego spodziewać ? ( hahahha)
Super tłumaczycie, uwielbiam Was ♥♥
Moim zdaniem wszystkie rozdziały są cudownie przetłumaczone, nie przejmuj się tym, co mówią inni.
OdpowiedzUsuńBoże, nikomu nie chce się pisać tych jebanych komentarzy. Sugeruj się liczbą wyświetleń strony. Opowiadanie zajebiste
OdpowiedzUsuńŚwietna robota! Super tłumaczycie ! Oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńTo nie działa tak że jak Ty myślisz że jest dobry to dla każdego innego jest też dobry. Cieszymy się ze tlumaczysz i jesteśmy wdzięczni
OdpowiedzUsuńKocham to tłumaczenie najbardziej na świecie i naprawdę doceniam i dziękuję, że to tłumaczycie. Czytam po kilkanaście razy każdy rozdział. Aurora i Jay są prze kvgyug! Czekam na kolejny rozdział z niecierpliwością, buziaki
OdpowiedzUsuńcieszcie się, że w ogóle ktoś komentuje to opowiadanie :) a nie narzekajcie że macie mało komentarzy :)
OdpowiedzUsuńWiem ze duzo osob czyta to opowiadanie, ake mniej komentuje. Jestem jedna z zagorzalych czytelniczek.
OdpowiedzUsuńJestem tu od poczatku, a takich osob iest sporo, to one glownie komentuja i to woasnie dla takich osob powinnyscie tlumaczyc, a nie dla liczby komentarzy. :)
Cudenko xoxo
OdpowiedzUsuńCzekam na ich pierwszy raz jdihds
Szcze....zajebisty.Nmg się doczekać aż to zrobią,z jednej strony dziwne że Juss nie wykorzysta tego że ona juz chce z nim stracic ,,cnote'' tymbardziej że to facet i nie jeden by chciał xD Czekam na nowy :*
OdpowiedzUsuńkurwa mac ja umarlam
OdpowiedzUsuńo nie.....
Jakie cudo *_*
OdpowiedzUsuńWspaniałe tłumaczysz! Dziękuję, że w ogóle to robisz!
OdpowiedzUsuńdosłownie leze i umieram, ja chce wiecej
OdpowiedzUsuńto jest kurwa cos pieknego, damn
Ok
OdpowiedzUsuńczekam na nowy
OdpowiedzUsuńten rozdział jest naprawdę działa mi na wyobraźnię i cieszę się,że w końcu tłumaczenie jest na dobrym poziomie,w końcu nie muszę męczyć się czytając to ff,dziękuję:)
OdpowiedzUsuńpoleglam
OdpowiedzUsuńchce
wiecej
bo
sie
zleje
blagam
Ja tu taka zszokowana siedzę i czytam tą sytuację w prysznicu i się zdziwiłam co oni tam robią, a to sen, no wiecie co! xd
OdpowiedzUsuńŚwietnie przetłumaczony rozdział! Jestem ciekawa co będzie dalej, może w końcu jakaś mała kłótnia? Chociaż tak jest dobrze ;) /@bizzlessmile
♥ Przepraszam że zazwyczaj pisze serduszko ale nie potrafię napisac niczego więcej od siebie :) Naprawdę fajny rozdział, cieszę się że to tłumaczycie :D
OdpowiedzUsuńCZEMU TO JEST TAKIE IDEALNE :)
OdpowiedzUsuńBiedna napalona Ro 😂😂😂😂
OdpowiedzUsuńCzekam na seks😂💕
OdpowiedzUsuńdrevvsex
ej kocham to i naprawde kocham was ze to tlumaczycie
OdpowiedzUsuńjestescie najukochansze
umarlam jezus maria, kocham was
OdpowiedzUsuńMam szacunek do Ciebie za to co robisz, ale czy naprawdę jest konieczne, aby być zdenerwowaną za krótkie komentarze? Większość osób i tak tylko czyta, lecz tego nie komentuje.
OdpowiedzUsuńmoje ulubione ff!
OdpowiedzUsuń